Katalog on-line

12 lutego omawialiśmy serię książek "Pan Pierdziołka spadł ze stołka". To lektura dla naszych dzieci sprawdzona przez nas samych w dzieciństwie. Dzieci świetnie bawiły się podczas pracy z tekstami śpiewanek i rymowanek. Z wyczuciem ćwiczyły wymowę, a przy tym śmiały się do woli. Wykonały również prace plastyczne związane z tematyką zajęć.

Tym razem spotkałyśmy się w gronie trzynastu pań 11 lutego 2015 r. Tematem naszej dyskusji był „Kalendarzyk niemałżeński” autorstwa Pauliny Młynarskiej i Doroty Wellman.
Wywołał on dyskusję dotyczącą naszych codziennych spraw. Panie były mile zaskoczone stylem pisania autorek, zwłaszcza p. Pauliny. Książka porusza zarówno sprawy ważne jak i te mniej ważne. Każda z nas może się odnieść do tematów poruszanych w listach, z których wyłonił się obraz kobiet normalnych, takich jak my a nie wielkich gwiazd. Atutem są także wypróbowane przez autorki przepisy, które wzbudziły ogólną ciekawość.
Książka przypadła do gustu klubowiczkom, każda znalazła w niej coś dla siebie, coś co pozwoliło na chwilę refleksji.
Następne spotkanie odbędzie się 11 marca 2015 r. Omawiać będziemy książki Sławomira Kopra.
Po miłym spotkaniu panie udały się do domów, by oddać się, mam nadzieję, przyjemnej lekturze, o czym powiadamia moderatorka DKK w Bibliotece Miejskiej w Ustce -

Monika Ogrodnik

11 lutego poznaliśmy "Wiersze łaciate i jeden w kratę". W ramach zajęć dzieci głośno czytały wybrane fragmenty wierszy oraz brały udział w zabawach inspirowanych tematem zajęć. Wykonały również ciekawe prace plastyczne do przytoczonego fragmentu tekstu.

10 lutego feryjne spotkanie z dziećmi przebiegało pod hasłem "Kim będę w przyszłości?" - Zawodowcy. Omawialiśmy zawody znane i te mniej znane...
Dzieci grały w kalambury na temat ulubionych i interesujących ich zawodów. Wykonały też prace plastyczne pod tytułem - "Mój wymarzony zawód".
Zajęcia były bardzo udane, a uczestnicy jak zawsze aktywni i zadowoleni z tej formy spędzania zimowych ferii.

Kreatywność, logiczne myślenie, zręczne palce, podstawy obsługi komputera to tylko część cech, jakie potrzebne są, aby "złożyć działającego robota". Takie cechy na pewno posiadali uczestnicy wtorkowych "Warsztatów robotyki - Lego", o czym możemy się przekonać nie tylko na zdjęciach zamieszczonych poniżej, ale i dwóch filmach dostępnych w linkach: link1, link2.
Dzieci mogły przekonać się, że możliwa jest przemiana soku pomarańczowego w colę, a także zobaczyły parę rekordowych lotów "rurek o napędzie balonowym" - jeden przykładowy pod tym linkiem.
Spotkanie zrealizowano ze środków Miejskiej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych.