Spotkanie inauguracyjne Dyskusyjnego Klubu Książki dla dorosłych w Bibliotece Miejskiej w Ustce
Udało się!!!
5 listopada 2014 r. zainaugurowano działalność Dyskusyjnego Klubu Książki dla dorosłych w Bibliotece Miejskiej w Ustce, prowadzone przez Weronikę Głowacką i Monikę Ogrodnik. Na pierwsze spotkanie przyszło siedem pań, które dowiedziały się, jakie są zasady działania klubu, poznały regulamin spotkań i dyskusji, a także swoje gusta czytelnicze.
Panie zachęcone formułą Klubu, która nie zmusza do zabierania głosu, do obowiązkowego czytania w wyznaczonym terminie, daje możliwość przysłuchiwania się dyskusji, otrzymały na następne spotkanie książkę napisaną przez ustczankę Ewę Kujawską „ Dom Małgorzaty”. Po miłym spotkaniu panie udały się do domów, by oddać się, mam nadzieję, przyjemnej lekturze, o czym powiadamia moderatorka DKK w Bibliotece Miejskiej w Ustce -
Monika Ogrodnik
"Cyberpułapka" spektakl Teatru Edukacji i Profilaktyki Maska z Krakowa
Spektakl opowiada o historii Maxa i Zosi. Chłopak całe dnie spędza grając na komputerze i serfując po internecie. Ze znajomymi kontaktuje się poprzez portale społecznościowe. Kiedy wyjeżdża na obóz harcerski, poznaje Zosię. Dziewczyna uświadamia mu czym jest prawdziwa przyjaźń i jak powinny wyglądać zdrowe relacje między ludźmi.
"Gdzie Polak wygrzewa stopy, czyli podróże w głąb Europy"
"Gdzie Polak wygrzewa stopy, czyli podróże w głąb Europy" - pod takim hasłem odbywają się nasze wtorkowe spotkania w miesiącu lipcu.
Wspólnie wędrujemy po ulicach miast, poznając zabytki, kulturę oraz zwyczaje mieszkańców Europy.
Zwiedziliśmy już Paryż - stolicę Francji oraz Londyn - stolicę Wielkiej Brytanii.
Hordyj Helena
Helena Hordyj

Mieszkam w Ustce od 1979 r. Malarstwem pasjonowałam się od najmłodszych lat. W Technikum Budowlanym we Wrzeszczu mój profesor architektury zachęcił mnie do malowania stwierdził, że mam talent. W roku 1972 odbył się nasz ślub w kościółku na Pęksowym Brzysku w Zakopanem i co roku spędzaliśmy urlop w górach. Trudno się nie zakochać w krajobrazach jakie się rozpościerają z Giewontu, Kasprowego Wierchu i Trzech Koron. Góry zawsze będą mi bliskie, dlatego chętnie je maluję. Jestem amatorką i maluję co mi w duszy gra. Na Uniwersytecie Trzeciego Wieku w Ustce miałam zaszczyt poznać Witolda Lubinieckiego, który prowadził warsztaty malarskie. To były bardzo twórcze lata. Malowałam bardzo szybko i dużo by nie stracić niczego z wykładów mistrza.
Należę do Słupskiego Klubu Plastyka Amatorów w Ustce. Uczestniczyłam w plenerze malarskim w Krępie. Moje prace były też na wystawie zbiorowej w Klubie Oficerskim Marynarki Wojennej w Gdyni oraz na kilku wystawach na Uniwersytecie Trzeciego Wieku w Ustce.
Ukończyłam kurs wykonywania witraży. Na kursie tym nauczyłam się podstaw witrażownictwa malowanie na szkle, rzemiosło które bardzo wciąga. Na razie to tylko małe bibeloty jak anioły, sowy, ptaki, kinkiety, kwiaty i drobne zwierzątka. Lampy Tiffaniego są jeszcze w przyszłości.
Kocham to co robię. Mimo podeszłego wieku jestem twórcza i pełna zapału. Życzę wszystkim Paniom by tworzyły i czerpały z tego radość.