Wyzwanie Grincha okazało się betką dla Plaszolubów. Ukradzione gry zostały odnalezione i powróciły na półki i do stolików. Okazało się również, że jeden z Planszolubów ma rozszczepienie jaźni, jego drugie, mikołajskie "ja" obdarowało nas takim ogromem słodyczy, że można od niej dostać cukrzycy - dziękujemy! W ogólnie panującym, radosnym chaosie sięgaliśmy dziś po: Na końcu języka 1 i 2, Ghost Stories, Kwiat Wiśni, Jednym słowem, The Mind, Przechlapane!, Lato z komarami... Ograliśmy również dwa nowe tytuły, podarowane przez innego, planszolubowego Mikołaja - "Zupkę chińską" oraz "Nie mów tak , nie mów nie". Niektórzy nawet, wyczerpani rozrywką, powzięli zamiar nadrobienia naukowych zaległości Było energetycznie - dziękujemy! Następne spotkanie już 20 grudnia - zapraszamy!