Zaczęło się od polowania na muchy. Gwarantujemy jednak, że żaden owad nie ucierpiał - może jedynie odrobinkę ego przegranych. "Packę na muchy" przyniósł na dzisiejsze spotkanie PLANSZOLUBÓW Mikołaj. Dzięki niemu mogliśmy również poznać tajniki fenomenalnej gry "Lewis i Clark" - dziękujemy!
Marcin oczarował nowych i przyciągnął starych bywalców "Talizmanem" (szacun ze cierpliwość przy moderacji i warunki głosowe).
Mieliśmy też okazję pograć w "Catana", "Kolejkę" i "Siedem". Dzięki Kubie, Agnieszce i Krzyśkowi narobiliśmy sobie apetytu na kolejne tytuły. Z radością stwierdziliśmy, że PLANSZOLUBY pobiły dziś rekord frekwencji - było nas 20 osób! Kolejna biblioteczna randka z planszowaniem zapowiada się 2 marca o 16. Czekamy na Was! P&K
P.S. W głosowaniu na zakup kolejnej gry planszowej wygrała "Atlantyda", tak więc w marcu zatopimy to legendarne miejsce.

Planszoluby Planszoluby Planszoluby
Planszoluby Planszoluby Planszoluby
Planszoluby Planszoluby Planszoluby
Planszoluby Planszoluby Planszoluby
Planszoluby Planszoluby